WITAMY NA NASZEJ STRONIE
NASZ CEL: JAPONIA
Jesteśmy studentkami 3-go roku krakowskiej japonistyki. Kierunek ten wybrałyśmy nieprzypadkowo – fascynacja językami oraz zwyczajami Azji towarzyszy nam nie od dziś. Lecz nie da się tak naprawdę poznać innych kultur czytając o nich w szkolnych podręcznikach. Po długich rozmyślaniach, wielogodzinnych dyskusjach i kilku nieprzespanych nocach podjęłyśmy decyzję, aby w najbliższe wakacje spełnić swoje marzenia. Poznać Japonię od środka, zobaczyć wszystko to, o czym czytałyśmy i przekonać się na własnej skórze jak to jest być ‘gaijinem’. Pierwszym przystankiem naszej podróży będzie Pekin, w którym spędzimy 5 dni. Następnie udamy się do Szanghaju, z którego przepłyniemy statkiem do Osaki – pierwszego japońskiego miasta na naszej trasie. Po krótkim odpoczynku udamy się do Kioto, gdzie odwiedzimy liczne świątynie i chramy, a jeden dzień poświęcimy na wycieczkę do Nary - pierwszej historycznej stolicy Japonii. Kilka dni poźniej wejdziemy na pokład samolotu
i skierujemy się ku słonecznej wyspie Okinawa, gdzie z jednej strony będziemy w cieniu agawy podziwiać turkus Pacyfiku, z drugiej zaś zapoznamy się z historią i kulturą tamtego regionu, zwracając szczególną uwagę na trudny okres bezpośredniego kontaktu z administracją amerykańską po II wojnie światowej. Ostatnim punktem wyprawy będzie Tokio – jedna z największych światowych metropolii. W tym kosmopolitycznym mieście, które łączy w sobie nowoczesność z tradycją spędzimy 10 dni, w trakcie których nie zabraknie oczywiście wyprawy na zachód od Tokio - na górę Fuji. Weźmiemy również udział w obchodach święta Bon. Plan, który początkowo wydawał się nam niemożliwym i szalonym, zaczyna być realizowany! Jednak dobry pomysł i snucie marzeń nie wystarczy – trzeba działać. Siedząc w domu zamykamy się na doświadczanie nowych i ekscytujących rzeczy, które pogłębiają świadomość oraz poszerzają horyzonty każdego człowieka. Aby wyjść z domu, trzeba tylko chcieć zrobić ten jeden mały krok za próg - później nogi poniosą nas same w miejsca, o których możliwe, że jeszcze nawet nie myślimy. Aby jednak ziścić takie marzenie, potrzebujemy wsparcia. Bez tego, po zrobieniu zaledwie dwóch lub trzech kroków utkniemy w miejscu i trzeba będzie zawrócić. Zwracamy się więc z gorącą prośbą do wszystkich, którzy mają możliwości, o pomoc w doprowadzeniu nas do końca drogi, którą wyznaczyłyśmy. Asia i Kasia
|
PATRONAT NAUKOWY:
PATRONAT HONOROWY:PATRONAT MEDIALNY:
SPONSORZY: |